Ruszył emerytalny suwak bezpieczeństwa
31 października ruszył tzw. emerytalny suwak bezpieczeństwa, którego mechanizm polega na przesuwaniu części środków zgromadzonych w OFE do ZUS, na 10 lat przed uzyskaniem wieku emerytalnego.
Suwak obejmuje osoby odkładające na emeryturę, które po pierwszym lutego 2014 r. czyli po dniu, w którym w życie weszła ustawa zmieniająca wiek emerytalny, miały wiek niższy o mniej niż 10 lat od wieku emerytalnego. Zgodnie z założeniami środki do ZUS będą przekazywane w równych częściach aż do czasu osiągnięcia wieku emerytalnego i zapisywane będą na indywidualnym koncie, stworzonym dla każdej z osób uiszczających składki. Emerytury ze środków OFE będą więc wypłacane przez ZUS. Ponadto w ramach mechanizmu Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie informował OFE o osobach ubezpieczonych, które w danym miesiącu ukończą bądź ukończyły wiek niższy o 10 lat od wieku emerytalnego.
Cały proces ma zapewnić bezpieczeństwo wartości środków zgromadzonych w OFE na wypadek kryzysu na rynku finansowym bezpośrednio przed przejściem na emeryturę. Gdyby środki te nie były zabezpieczone, wahania rynkowe spowodowałyby obniżenie kapitału, i w efekcie niższe świadczenie emerytalne.
Otwarte Fundusze Emerytalne natomiast będą umarzały ubezpieczonym część jednostek rozrachunkowych, przekazując na rachunek ZUS środki w wysokości odpowiadającej wartości tych jednostek w danym miesiącu. Kiedy do ZUS trafi całość środków, co jest jednoznaczne z osiągnięciem wieku emerytalnego przez ubezpieczonego, jego członkostwo w OFE ustanie.
Dzięki zastosowaniu suwaka wszystkie środki odłożone na emeryturę w chwili osiągnięcia wieku emerytalnego będą zgromadzone w ZUS, co spowoduje, że będą one brane pod uwagę przy ustalaniu wysokości świadczenia emerytalnego.
Analitycy oceniają jednak, że mimo iż sama koncepcja wydaje się słuszna, to już sposób jej realizacji dużo mniej racjonalny. Przede wszystkim kierowanie się wyłącznie wiekiem ubezpieczonego przy przenoszeniu aktywów, bez uwzględniania aktualnej sytuacji rynkowej, może spowodować, że akcje z portfela inwestycyjnego zostaną sprzedane w czasie rynkowej bessy. Poza tym rozwiązanie to nie uwzględnia indywidualnej tolerancji ryzyka przewidzianej dla konkretnej inwestycji. Biorąc pod uwagę możliwość zaistnienia takiej sytuacji, może się okazać, że po zastosowaniu suwaka bezpieczeństwa rzeczywiście wypłacane emerytury będą niższe, niż gdyby środki na nie przeznaczone pozostały w OFE.