Podatki w górę? Pesymizm wśród przedsiębiorców
Przedsiębiorcy boją się podwyżki podatków po wyborach. Politycy próbują wprawdzie uspokoić obawy, jednak ekonomiści zgodnie twierdzą, że nie są one bezpodstawne.
Badania przeprowadzone przez Grant Thornton Frąckowiak ukazują, że zdecydowana większość przedsiębiorców w Polsce, bo aż 92% uważa za prawdopodobne, a nawet pewne, zwiększenie fiskalnego obciążenia.
Według ekonomistów nie są to pesymistyczne przeczucia, a całkiem realny niepokój. Uważają oni, że przyjęty projekt budżetu jest nierealistyczny i są pewni, że nastąpi jego rewizja zaraz po wyborach nowego rządu lub na początku 2012 roku. Przedsiębiorcy typują, że zmiany w budżecie będą dotyczyły głównie podniesienia podatków dla firm, a nie obcięcia wydatków.
Podniesienia stawek podatku VAT spodziewa się najwięcej spośród ankietowanych, bo aż 66%. 46% respondentów uważa, że zmiany w budżecie będą dotyczyły głównie wzrostu opłat składek rentowych, emerytalnych oraz związanych z Funduszem Pracy. 42% przedsiębiorców typuje, że podwyższona zostanie akcyza, a 36% twierdzi, że podwyższona zostanie składka zdrowotna.
Właściciele i menadżerowie firm już teraz zapowiadają, że w przypadku podwyżek podatków koniecznością będzie rezygnacja z wszelkich dotychczasowych planów rozwojowych, ograniczenie, a nawet wstrzymanie zatrudnienia oraz ograniczenie inwestycji.
Politycy zgodnie twierdzą, że wbrew powszechnym obawom nie przewidują podwyżek podatków, jednak nie przekonuje to świata biznesu.